Po wakacjach...

Cześć!

Bardzo długo nie pisałem nic tutaj (i jeszcze nie będę), także to jest jedynie krótki wpis dla potwierdzenia, że wciąż żyję.

Postanowiłem stworzyć własną kuźnię kodu źródłowego, opartą na protokole ForgeFed, nazywa się FSForge (od ang. Free Software Forge, Kuźnia Wolnego Oprogramowania). Na razie nie udostępniłem kodu źródłowego, ponieważ projekt nie ma jeszcze funkcjonalności potrzebnych do poprawnego działania.

Na tegorocznej konferencji GitHub Universe będzie przemowa pod tytułem

,,The next era of open source: the rise of the open source economy and the career developer“.

Której opis głosi:

,,From diagnosing, treating, and preventing illnesses to helping us improve the health of our planet, open source is powering the world. But to keep its impact scalable and sustainable, we need an ecosystem that supports the millions of developers we rely on. In the case of open source, to empower one, means powering many. Diversifying who gets to be a developer has its natural benefits, but GitHub is interested in taking this one step further to define who gets to be a career developer.“

Czyli, że GitHub (czytaj: Micro$oft) chce, by w przyszłości programować mogli tylko wybrani!!! Lub, komu zapewnić karierę, a komu nie (czytaj: zwolennikom)?

Na ostatek, FSF szuka zimowych praktykantów, termin zgłoszeń: 10.11

To tyle,

Pamiętajcie, ,,cierpliwość jest cnotą“.